Ostatnie porządki w szafie odkryły przede mną jej "ukryte" bogactwo - hm, niewątpliwie jestem osobą "zamożną" ;)
Zamożność ma przejawia się w ilości t-shirtów bezwiednie nagromadzonych i upychanych gdzie tylko popadnie - serio, nie miałam pojęcia, że moja szafa kryje aż tyle koszulek ! Dawniej nie był to za specjalnie pożądany przeze mnie element garderoby - wolałam szyfonowe bluzki i jedwabne tuniki ...
Widać mój styl ewoluuje - teraz już nie eleganckie bluzki mają pierwsze miejsce w mojej szafie, ale fajne i wesołe koszulki o lini "T", które odmładzają i pasują niemalże do wszystkiego !
podziwiam kolekcję ! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję ! Jakoś tak mi się nachomikowało ;)))
OdpowiedzUsuńyaaay
OdpowiedzUsuńyaaay ? hmmm, też jestem zszokowana ilością, tym bardziej,że mam tego więcej ;)))
OdpowiedzUsuń