Dzisiejszy dzień spędziłam w Lublinie. Naszym celem z pewnych względów była ulica Spokojna, ale znaleźliśmy czas żeby "liznąć" trochę miasta - zwłaszcza tego starego.
Stare miasto zachwyciło mnie swoim niewątpliwym urokiem -piękne kamienice okraszone bogatymi sztukateriami były świetnym tłem do zdjęć. Ja oczywiście na pierwszym planie ;)
Centrum tak nas oczarowało, że nie starczyło czasu na odwiedzenie lubelskiej Plazy i pewnego stoiska, którego nie można doczekać się w rzeszowskich galeriach - mam na myśli Aldo ...
Kolejna wizyta w Lublinie w czerwcu - wtedy z pewnością ruszę na podbój !
Mój dzisiejszy ubiór podporządkowany został podróży i pogodzie.
Noszę:
kurtkę -maria bland
spodnie - c&a
botki - stradivarius
opaskę - promod
komin - clockhouse c&a
torebkę - sklep grey wolf
rękawiczki - mężowe
świetna stlizacja... modnie i na luzie :)A.
OdpowiedzUsuń