W tym stroju niewątpliwie wtapiam się w otoczenie kończącego się nam października. Stonowane kolory przybliżają mnie do natury, która przywdziewa coraz bardziej szaroburą szatę. Lubię ten czas, mimo, że dla większości jest on źródłem przygnębienia ...
Jesień mi w duszy gra !
foto: Mąż
Śwetna jesienna stylizacja :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ! Pozdrawiam i chętnie zaglądnę :)
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemne połączenie, świetne kolory i wszystko idealnie do siebie pasuje:)
OdpowiedzUsuńMiło mi ! Zawsze staram się dbać o szczegóły :)
UsuńBosko wyglądasz w tej kurteczce! :) Piękna stylówka :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki i udanego nowego miesiąca :*
Dziękuję Izuś ! Ta kurtka to zakup sprzed lat, niezwykle udany :)
UsuńCałuje i również życzę wielu udanych stylizacji i sukcesów na uczelni :*
Kiedyś też zrobiłam połączenie szarego i brązu ale u mnie wyszło strasznie smutno i przygnębiająco :D
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw, przepięknei wyglądasz :) Buziaki! :)
Hmmm, może to kwestia urody - koloru skóry i włosów ... Ja trochę zapomniałam o szarościach, ale odświeżyłam ostatnio moją pamięć o nich :) Połączenie zupełnie spontaniczne - wyszło rzeczywiście fajnie :) Dziękuję za miłę słowa ! Całuję !
Usuń