Bez pepitki żadna szafa nie może się obejść !
Moja obchodziła się bez niej dosyć długo. Nie mogłam zwyczajnie znaleźć żadnego godnego ciucha okraszonego tym charaktertstycznym wzorem, który Francuzi nazywają "kurzą stopką", a Anglicy "psim zębem". Nasza ''pepitka" pochodzi od hiszpańskiego określenia pestki.
Zwał jak zwał - popularność tego wzoru pod każdą szerokością geograficzną jest niezywkła. Pepitkę wymyślili mieszkancy szkockich niznin, którym brakowało własnego, klanowego wzoru. I chwała im za to !
płaszcz - bialcon
jeansy - c&a
sweterek - m&s
buty - zara
torebka - nn
czapa&szal - troll
naszyjnik - carla
pierścionek - bijou brigitte
foto: Mąż
No kochana co tutaj dużo pisać. Po prostu bomba!!! bardzo lubię fiolet. Pozdrawiam i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńNieskromnie powiem: masz rację - bomba ! Też mi się ten look bardzo podoba ;) Już lecę do Ciebie :*
OdpowiedzUsuńPięknie z tym fioletem :) Naszyjnik i torba rewelacja <3 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Dodatki w fiolecie wyglądają najlepiej z tym płaszczem, ale na pewno poeksperymentuję z innymi barwami :) Pozdrawiam !
UsuńThat coat is awesome!
OdpowiedzUsuńI'm glad you like it ! :)
UsuńNiczym gwiazda na czerwonym dywanie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten zestaw, płaszcz bardzo mi się podoba, świetne połączenie z fioletem i dżinsami.
A torebkę mogłabym Ci ukraść ;)
Buziaki!
Nadarzyła się "dywanowa okazja" - trzeba było wykorzystać ;) Ten zestaw zwraca uwagę - czułam na sobie spojrzenia przedstawicielek mojej płci :D Masz moje pozwolenie na dokonanie kradzieży torebkowej ;) Buzie !
Usuńhej świetny blog, zapraszam na naszego dopiero zaczynamy więc mamy nadzieję że wpadniesz i zostawisz komentarz po sobie oraz polecisz go innym :) http://fashionablegirlsevaaluniaa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWitajcie ! Na pewno do Was zaglądnę :) Pozdrawiam i życzę powodzenia !
UsuńBardzo tu Ciekawie!!!.będę częstym gościem :)
OdpowiedzUsuńZapraszam także do mnie!!! :D
________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Miło mi ! Z chęcią do Ciebie zaglądnę :) Pozdrawiam !
UsuńŚwietne połączenie:) stylizacja trafiona w dziesiątkę :) naszyjnik jest po prostu boski ;) pozdrawiam ciepło:
OdpowiedzUsuńhttp://fashionanddreams.blogspot.com/
Dzięki Justynko ! Buziaki ! Goszczę u Ciebie regularnie :)
Usuńzestawienie kolorów i wzorów piękne :) fiolet super się komponuje z tymi jeansami i płaszczem! masz przepiękny szalik oraz naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńSame komplementy - rozpływam się ;) Dziękuję i przesyłam gorące buziaki do zaśnieżonego Poznania !
UsuńMoja szafa nadal obchodzi się bez pepitki :D Natomiast kolejny raz zachwycam się Twoimi butami. Oczy świecą mi się do nich tak samo, jak te błyszczące noski :D
OdpowiedzUsuńBuziaczki Kochana :* :*
Izuś, buty wyglądają, ale są średnio wygodne ... Nogi kołyszą mi się w nich na boki i chwilami z trudnością utrzymuję równowagę ! Od Zary wymaga się jakości, a tutaj - rozczarowanie. Rozglądaj się za pepitką - będzie Ci w niej cudnie :***
UsuńKlasa , naszyjnik przepiękny i wszystko razem komponuje się idealnie , pozdrawiam Justifashion
OdpowiedzUsuńKłaniam się pięknie w podziękowaniu za komplementy :))) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń