Czyżby przyszedł już czas na utopienie w rzece panny Marzanny ? ;)
Dziś swoim strojem inauguruję nieśmiało nadejście wiosny, chociaż tęsknota za zimą gdzieś tam jeszcze pobrzękuje ...
płaszcz - bialcon
bluza & jeansy - c&a
szpilki - new look
torebka - f&f
biżuteria - zrobiłam sama
foto: Mąż
Piekne polaczenie;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny płaszczyk i buciki:))całość gustowna i elegancka:))ja wyczekuję wiosny i chętnie bym utopiła marzannę:)))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kratkę!!!:),świetny płaszczyk!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili :)
____________________________
www.stylowo40.blogspot.com
śliczna torebka i bardzo pozytywne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńświetnie już tak wiosennie u Ciebie, świetny sweter z kamyczkami:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny płaszczyk na ciepłą zimę, podobają mi się dodatki kolczyki i bransoletka:))
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja. ;)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję za komentarze :)))
OdpowiedzUsuńSo beautiful and how brave posing on ice.
OdpowiedzUsuńLoving your coat and lovely top.
Love and sunshine, Magdi guapa.
XXXXXXXXXXXXXXXXXXx
Thank you my Dear ! :)
OdpowiedzUsuń