Sezon na misia

Luksusowe, piękne, kontrowersyjne ... 

FUTRA.

Mam oczywiście na myśli te sztuczne - prawdziwe są synonimem barbarzyństwa, którego nie akceptuję !

Imitacje udające prawdziwe norki, karakuły, lisy potrafią wyglądać naprawdę imponująco. Podobno wybierając sztuczne futro, powinnyśmy zdecydować się na takie które wygląda "nienaturalnie" - i nie będzie to absolutnie obciach. Projektanci kochają ''nieprawdziwe misie'', farbując je chociażby na fantazyjne, jaskrawe kolory.

Zasada noszenia  futra jest prosta - to, które wybierzesz musi być atrakcyjne i zachwycające - w innym przypadku w ogóle jest zbyteczne ! To ponadczasowe okrycie wygląda doskonale tak z wieczorową suknią, jak i z jeansami ...

Mnie otula hebanowy "misio" naśladujący sierść karakuł. Założyłam do niego spodnie w koci wzór - cętki przełamują militarną zieleń spodni. Snood upolowałam na wyprzedaży, a czapę w sh - żeby nie była nudna, ozdobiłam ją złotymi ćwiekami :) 

Podobno Włoszki kolekcjonują futra, Francuzki apaszki, a Amerykanki jeansy - ja "kolekcjonuję" niebanalne sety w rozmiarze xl :)

faux fur - sh
spodnie - c&a
snood - reserved %
czapa - sh plus DIY
buty - 5th avenue
torebka - h&m
broszka - pamiątka












foto: Mąż

8 komentarzy:

  1. Tak sobie myślę , że szafę to Ty musisz mieć WIEEEELKĄ!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paula, cierpię na brak garderoby z prawdziwego zdarzenia :( Szafę dzielę z Mężem, płaszcze trzymam na strychu, a dodatki w ozdobnych pudełkach :) Trzeba sobie radzić :D

      Usuń
  2. Podpisuję się pod Paulą :D :D
    Ja chyba bym musiała sobie kilka dokupić żeby te wszystkie Twoje płaszcze pomieścić hihi :)))

    Wyglądasz świetnie! Tak drapieżnie :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja garderoba Asieńko też jest okazała :D Ja z miłości do mody upycham gdzie się da ;) Dobrze, że ciuchy i dodatki nie wołają jeść - wtedy miałabym problem ;))) Buziaki !

      Usuń
  3. Ja jestem sceptyczna, jeśli chodzi o futerka ;) Bardzo mi się podobają na kimś ( na Tobie szczególnie! <3) ale siebie jakoś w nim nie widzę. Trzeba umieć nosić futrzaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja bym zaproponowała Ci futrzaną kamizelkę :) Mogłabyś narzucić ją na tę swoją czarną ramoneskę :D Wyglądałabyś bosko !

      Usuń
  4. Kobietko, szyk i elegancja. Wyglądasz fantastycznie!!!

    OdpowiedzUsuń

Byłeś ? Zobaczyłeś ? Skomentuj ! :)