Feel so Different

 Ciężko odnaleźć się w dzisiejszym świecie ...

W tym roku najpiękniejsze pory roku zdominowane zostały przez druzgoczące informacje, a co za tym idzie, zapewne większość z nas zamiast czerpać radość z codzienności popadła w marazm i przygnębienie ...

Wszystko jest  teraz wielką niewiadomą, ale nadzieja - może nie na lepsze jutro, ale na lepszy czas za jakiś czas, musi być w nas!

W internetach uderza mnie to jak bardzo bombardowani jesteśmy zakupowymi okazjami - wieczne rabaty, wyprzedaże, promki ... Zwłaszcza teraz przy ograniczonym handlu. 

 Ja rozumiem ten konsumpcjonistyczny świat, sama jestem jego częścią, ale nie ukrywam, że irytuje mnie na przykład wprowadzana na "salony" przez jedną z sieci najnowsza kolekcja mody wieczorowo-sylwestrowej ... 

 Czy ktokolwiek ma teraz ochotę na cekiny ?  Ja nie mam ... 

I nie o to chodzi, żebym umartwiała czy zamartwiała się ... Przeglądam strony z ciuchami, chociażby dla zabicia czasu czy wypatrzenia czegoś fajnego, ale nie ukrywam, że modowy świat jest obecnie w moim życiu ciut ciut gdzieś tam za górami, za lasami  ...

Ostatnio najlepiej czuję się na luzaka czyli wdałam się w totalny casual. Już nie pamiętam kiedy miałam na nogach obcasy ... 

 

sweter - sinsay

płaszcz, spodnie - f&f

torebka - monnari

buty - bullboxer


 


 
 
 

Foto: Mąż
 

 





 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Byłeś ? Zobaczyłeś ? Skomentuj ! :)