3,2,1 ...

START ! Pierwszy post w nowym roku doczekał się realizacji :)

Zima, którą pokazałam Wam w ostatnim wpisie rozpłynęła się w mig, ale ta, która panuje na podkarpaciu teraz, wygląda na srogą i kapryśną damę ! 

Mroźne powietrze wymusza sposób ubierania się - noszę się przede wszystkim ciepło i wygodnie, ale żeby nie wiało nudą, bawię się dodatkami :) Takim nietuzinkowym dodatkiem jest z pewnością futrzana czapka uszatka, która chroni idealnie przed zimnem, będąc jednocześnie nakryciem niezwykle twarzowym i fikuśnym. 

Ubierajcie się przede wszystkim ciepło, na modowe wariacje przyjdzie jeszcze pora ! 







foto: Mąż


3 komentarze:

Byłeś ? Zobaczyłeś ? Skomentuj ! :)