Wear amaranth, be crazy !


Po łagodnych pastelach czas na coś krzykliwego ! 

Amarant - kolor, który wywołuje u mnie gęsią skórkę ... 

Ten niezwykle urzekający odcień ciemnej czerwieni przechodzącej miękko w fiolet jest niesamowity ! Kiedy mam na sobie coś amarantowego, czuję radość absolutną. Ta barwa podkreśla mój temperament i jest źródłem pozytywnej energii. Koniecznie wypróbujcie !








I żeby nie być gołosłowną ...


foto: Mąż


5 komentarzy:

  1. Pięknie wyglądasz w takich kolorach ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie wyglądasz:))ja uwielbiam takie mocne kolory:))to Twoje wdzianko jest śliczne:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wyglądasz w tym kolorze i tak wesoło.Tesia

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten kolor jest obłędny. Koniecznie muszę pomysleć o czymś w tej tonacji:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. taki intensywny fiolet to trudny kolor, Tobie jest w nim super! :)

    OdpowiedzUsuń

Byłeś ? Zobaczyłeś ? Skomentuj ! :)