They said YES !


Kolejna romantyczna, rodzinna impreza za nami. Czas pełen emocji, wzruszeń, pozytywnych wibracji ... Co więcej, wspomnienie własnego ślubu - refleksja nad tym, jak wiele zmienił ten jeden dzień :)

Mimo "zaawansowanej" już jesieni, pogoda udała się na tyle, że mogliśmy zrobić zdjęcia w plenerze. 

Jeśli wesele - to tylko sukienka ! Tę kupiłam w zeszłym roku z myślą o Sylwestrze, ale nie miałam okazji w niej wystąpić - swój debiut miała dopiero teraz. Żeby nie wyglądać zbyt "karnawałowo", dobrałam do niej dodatki w kolorze wina. Kloszowy dół sukienki pięknie układał się w tańcu, a cekinowa góra migotała efektownie w świetle nastrojowych świec. 






foto: Mąż


7 komentarzy:

  1. Madziu, ładnie Ci w tej sukience, ale na wesele to bym jej nie założyła, na Sylwestra jak najbardziej, ładna torebka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madzieńko, Ty nosisz skarpetki do szpilek, ja cekiny na wesele :)

      Usuń
  2. bordo dodatki są mega na topie szczególnie jesienią ;) u mnie bordo + czerń pojawiła się w ostatnim wpisie ;)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam bordo, bez niego nie ma jesieni i zimy !

      Usuń
  3. Piękna stylizacja!!! bordo i czerń świetnie do siebie pasują! :-) Zostaję jako obserwator bloga :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie wyglądasz, dodatki w kolorze wina to strzał w dziesiątkę!

    OdpowiedzUsuń

Byłeś ? Zobaczyłeś ? Skomentuj ! :)