Zima, którą pokazałam Wam w ostatnim wpisie rozpłynęła się w mig, ale ta, która panuje na podkarpaciu teraz, wygląda na srogą i kapryśną damę !
Mroźne powietrze wymusza sposób ubierania się - noszę się przede wszystkim ciepło i wygodnie, ale żeby nie wiało nudą, bawię się dodatkami :) Takim nietuzinkowym dodatkiem jest z pewnością futrzana czapka uszatka, która chroni idealnie przed zimnem, będąc jednocześnie nakryciem niezwykle twarzowym i fikuśnym.
Ubierajcie się przede wszystkim ciepło, na modowe wariacje przyjdzie jeszcze pora !
foto: Mąż
fajny szalik :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz w tej czapce :)
OdpowiedzUsuńŚwietny zimowy look. Super dodatki.
OdpowiedzUsuń