Militaria są stałym motywem współczesnej mody.
Płaszcz, który wielu z Was bardzo się spodobał, wpisuje się doskonale w wojskowy trend, ale dzisiejsza stylizacja, jak się okazało, zahacza - co nieco - o "carską Rosję".
Mój Fotograf stwierdził, że wyglądam w prezentowanym stroju, niczym nowobogacka Rosjanka, która wybrała się na ekskursję po stolicy województwa lubelskiego, zabierając ze sobą swojego prywatnego fotoreportera ;) Głównym motywem owych skojarzeń jest ... opaska ! Ach, te chłopy ;)
płaszcz - debenhams
spodnie - c&a plus DIY
futrzak na szyi - hand made
opaska - c&a
rękawiczki - rękawiczki
torebka - prima strada
botki - f&f
foto: Mąż
I mąż ma rację :) Wcale się nie dziwię, że znów pokazujesz ten płaszcz. Cudowny jest! Przepięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu :) Płaszcz zwraca uwagę - czułam na sobie spojrzenia lublinianinek (hmm...) spacerując Krakowskim Przedmieściem ;) Buzie !
UsuńDo twarzy Ci w tym kolorze. Taka zieleń zawsze podobała mi się w połączeniu z czarnym. Chyba dość klasyczne połączenie - ale jednocześnie eleganckie i "bezpieczne". :) pozdrawiam J.
OdpowiedzUsuńRude włosy, zielone oczy plus wojskowa zieleń płaszcza - cóż, takie zestawienie nie może się nie udać ;) Rzeczywiście, mix z czarnym jest bezpieczny i tak naprawdę bardziej pasuje do Twojego stylu :) Ja lubię eksperymentować, dlatego wkrótce płaszcz pojawi się w bardziej szalonej odsłonie ;) Buziaki !
UsuńTy kochana w każdym kolorze wyglądasz świetnie!!! Dla mnie ten odcień zieleni jest genialny, sama bym chciała coś w tym kolorze. Buziaki:*
OdpowiedzUsuń