W tym sezonie zrobiły zawrotną karierę, stały się prawdziwym hitem i wcale mnie to nie dziwi. W mojej szafie wcale nie są nowością ...
Culottes czyli spódnico spodnie pokazywałam dwa lata temu w tym poście. Postanowiłam sięgnąć po nie ponownie - niezmiennie jestem zauroczona ich deseniem, kolorystyką i fasonem.
top - c&a
spódnico spodnie - sh
pasek, torebka - h&m
buty - centro
ziele - dzieło mojego Teścia :)
foto: Mąż
bardzo ciekawa spódnica, w tej długości wygląda fajnie, bo maxi byłaby zbyt długa, a mini za krótka do tego wzoru :)
OdpowiedzUsuńpiękny bukiet, zapewne zrobiony na sobotę, robiłam taki sam :)
OdpowiedzUsuńpiękny zestaw <3 świetna kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńKiedyś mówiło się na nie spódnico-spodnie :-) Lubię, nawet bardzo :-)
OdpowiedzUsuńByloby fajnie masz jednak tendencje do skracania sobie nog nieodpowiednim fasonem bucikow
OdpowiedzUsuńekstra! bardzo fajny zestaw :-)
OdpowiedzUsuń