Miksowanie wzorów korci mnie niezwykle toteż pozwólcie, że przedstawię Wam kolejny look inspirowany trendem "clash". Tym razem na "warsztat" wzięłam marynarskie paski, które zmiksowałam z wesołymi arabeskami rodem z tureckich kilimów. Wspólnym mianownikiem stylizacji są niewątpliwie przenikające się kolory - biel, granat i pomarańcz.
Elegancja podrasowana wariacją- mój styl !
bluzka - kik
spódnica - f&f
kamizelka - asos
czółenka - dorothy perkins
torebka - mohito
Foto: Mąż
Świetna stylizacja ! :) Bardzo dobrze dopasowałaś buty, torebkę, bransoletkę, kolczyki z odcieniem szminki :* Czekamy na następne stylizacje. Pozdrawiamy https://agssymi.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNo i pięknie wyszło to miksowanie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszło:))granat wszystko świetnie łączy:)))trzeba mieć wyczucie w takich zestawach żeby nie przesadzić:)))Twój wyszedł naprawdę udany:)))Pozdrawiam serdecznie:))))
OdpowiedzUsuń