Wiosna to bez wątpienia czas pastelowych barw, które w tym roku reprezentowane są przede wszystkim przez odcienie : Rose Quartz (kwarc różowy) czyli bledziutki, pastelowy róż, oraz Serenity - pastelowy błękit nazywany kolorem "sklepienia nieba". Te barwy z pewnością pojawią się na łamach bloga, gdyż delikatny róż darzę od lat mocnym uczuciem, a do błękitu przekonuję się coraz bardziej ochoczo.
Pastele zostawiam jednak na później ! Wciąż trwam przy soczystych kolorach, które rozpromieniają każdy mój dzień :)
płaszcz - asos
spodnie - atmosphere
bluzka - monnari
szpilki - bershka
torebka - nn
foto: Mąż
No jest moc w tym kolorze
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w żółtym dole tego zestawu.Ja na razie mam tylko paznokcie w tym kolorze. Cała reszta też mi się podoba, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJest super. U mnie przez świąteczne dni tez dominował żółty kolor, a torebeczkę widziałam na żywo, w kościele ... P.
OdpowiedzUsuńWiosenne kolory na wiosnę to właśnie to. Bardzo ładnie się ubrałaś.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jestem za mocnymi barwami, wygrywają u mnie z pastelami, choć jestem pewna, że tak ograsz pastele, że mi się spodobają:). Dziś się pięknie prezentujesz, żółć jak najbardziej na tak!
OdpowiedzUsuńSpodnie i buty brawo! Uwielbiam takie pastelowe kolory w pochmurne dni :)
OdpowiedzUsuńCóż z moc kolorów! Uwielbiam <3
OdpowiedzUsuń