Kusiłam wiosnę soczystą pomarańczą, teraz przyciągam ją rześką limonką. Wygląda na to, że udało się ciut ciut zachęcić ją do nadejścia - czuć już w powietrzu przedwiośnie !
sweter, torebka - h&m
kamizelka - zalando
spódnica - c&a
botki - tk maxx
Foto: Mąż
Deikatny szary z kwaśną limonką wygląda obłędnie :-)
OdpowiedzUsuńRzeźko wyglądasz ! Torebka zachwyca mnie jak zawsze !
OdpowiedzUsuńWow, jak orzeźwiająco! Szary z każdym odcieniem żółtego wygląda zabójczo fajnie! :)
OdpowiedzUsuńwow, ty czarodziejka jesteś ;) kuś dalej, bo dobrze Ci to wychodzi :)
OdpowiedzUsuńSzarość i żółć to dobre połączenie!
OdpowiedzUsuńprezentujesz świetne szarości :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Ładnie.
OdpowiedzUsuńAleż przepiękna kamizelka! Zazdroszczę:).
OdpowiedzUsuńI pięknie się komponuje z tą limonką.
Wow! Pięknie dobrałaś kolory i wyglądasz tak radośnie, wiosennie :)
OdpowiedzUsuńświetny zestaw! wyglądasz fantastycznie! czuć wiosnę :)
OdpowiedzUsuńzestaw jest genialny - podoba mi się kolorystka , każda rzecz współgra ze sobą;)
OdpowiedzUsuńSandicious
Uwielbiam połączenie limonki z szarością :-) Świetna spódniczka, dostrzegam nawet falbankę (nawiązując do mojego ostatniego wpisu :-)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJesteś petardą w tych kolorach! Moja pokrewna dusza;) Muszę obserwować!
OdpowiedzUsuń