Mikołaj tuż, tuż ! W sklepach wielki harmider - główkowanie, wybieranie, przymierzanie ... Fajny czas, chociaż dla niektórych bardzo męczące wyzwanie plus duży wydatek. Jak uniknąć "zapalenia portfela" ? ;)
Dla tych z Was, które potrafią obchodzić się z nitką i igłą, przygotowałam dzisiaj propozycję samodzielnego wykonania genialnego prezentu, jakim jest włóczkowy komplet składający się z komina, czapki i ocieplaczy na rękawiczki :) Ten zestaw ma to do siebie, że można podarować go zarówno kobiecie, facetowi jak i dziecku ! Uniwersalna propozycja za zdumiewająco niską cenę, a do tego ogromna przyjemność z tworzenia !
Do wykonania kompletu potrzebny jest sweter - proponuję wybrać długi, tak by z korpusu dało wyciąć się komin i czapkę. Mój sweter pochodzi z second hand'u - ma piękny kremowy kolor, miękki splot, dodatek kaszmiru i ... co najważniejsze - kosztował całe 14 zł :)
Za formę komina, posłużyła mi tuba z h&m. Porządne nożyczki i lecimy z wycinaniem ...
Wycięty komin czeka na obszycie, kolejny krok to wycięcie czapki ...
Postanowiłam, że czapka będzie ozdobiona patentem, który był dolną cześcią swetra. Wyciełam pas o długości ok 60 cm (obwód głowy plus kilka cm na szwy).
Przygotowany pas składamy na 3 części ... raz ... dwa ...
i trzy ! Teraz sięgamy po nożyczki i wycinamy półkole ...
Po wycięciu wygląda to tak ...
a po rozłożeniu - tak :) 3 korony ! Zaraz zabieram się za szycie ...
Obcinam rękawy na wysokości łokcia i moje ocieplacze na rękawiczki prawie gotowe :)
Kolejny etap to szycie na maszynie - najpierw komin; zszywam ze sobą brzegi, następnie całość raz jeszcze przejeżdżam ściegiem krzyżykowym ...
Po uszyciu tuby, łączę ze sobą górę i dół, wszywając ręcznie brzegi tuby "do środka"
Komin gotowy !
Pora na czapkę - proces szycia czapki dość trudno opisać, dlatego odsyłam Was do filmiku, którym się posłużyłam: KLIK
"korony" zszyte zgodnie z instrukcją; odwracamy czapkę na prawą stronę i ...
Czapka ukończona ! :)
Ocieplacze podszywamy ręcznie w miejscu odcięcia i gotowe !
Voila !
pomysł, wykonanie, foto : Magdi
Wszystko ok, a oczka nie lecą ?!?!
OdpowiedzUsuńNic a nic ! :)
UsuńPomysłowy sposób na nowe dodatki :)
OdpowiedzUsuńI mega przyjemność z szycia :)
UsuńMadziu, jaki piękny komplecik!!! zdolniacha jesteś :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
No trochę jestem ;))) Dziękuję za uznanie ! :*
UsuńSuper! Chętnie bym dostała taki komplecik:).
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo ! Myślę nad rozkręceniem "dziewiarskiego" interesiku, więc całkiem możliwe, że takie kompleciki będą wkrótce dostępne :) Od razu zapowiadam, że masz u mnie rabacik ! :)
UsuńŚwieetnie ci ot wychodzi ;) U mnie nowy, pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!!!:),skorzystam :)
OdpowiedzUsuń___________________________________
www.stylowo40.blogspot.com