Kapelusz Fedora - nieodłączny atrybut nieustraszonego poszukiwacza przygód Indiany Jones'a to wielki hit nadchodzącego sezonu.
Fedora to charakterystycznie ukształtowany miękki, filcowy kapelusz z wklęsłą fałdą wzdłuż główki. Słowo "fedora" pochodzi od imienia bohaterki sztuki, napisanej przez francuskiego dramaturga Victorien'a Sardou z 1882 roku - kobieta nosiła nakrycie głowy podobne do fedory.
Ten fason jest niezwykle twarzowy i taki ciut zawadiacki, co strasznie mi się podoba ! Ponieważ bardzo dobrze czuję się w kapeluszach, zaprosiłam do swojej szafy czarną fedorę, ale na oku mam już kolejny kolorek ... W następnym poście pokażę Wam moją pierwszą "randkę" z fedorą :)
Od tego lata zostałam fanką kapeluszy. Nieskromnie stwierdziłam, że wyglądam w nich całkiem dobrze :-D. Na jesień już kupiłam czarny i czeka na swoją premierę :-)
OdpowiedzUsuńDo kapelusza świetnie pasują dłuższe włosy, więc już wiem skąd ta metamorfoza ;) Ja swoich też nie zamierzam skracać ! Czekam niecierpliwie na debiut w kapelutku !
Usuńdwa pierwsze i ostatni są super, z chęcią bym je zaprosiła do mojej szafy:)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam na post:
http://alanja.blogspot.com/2014/09/tshirt-z-lovelyshoesnet.html
Te, które Ci się podobają są z sieciówek h&m, stradivarius i reserved :) Na pewno znajdziesz coś dla siebie :)
Usuńno to czekam na fedorę na Twojej głowie ;)))
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Już jutro Madzieńko :)
UsuńKurcze, a mnie z kapeluszami nie po drodze:((
OdpowiedzUsuńAaaa może jednak, są taaaakie śliczne:))
Aga, cóżeś Ty wymyśliła ?! Ja Cię widzę w butelkowej fedorze z nieco mniejszym rondem ! I widzę oczami wyobraźni, że wyglądasz w niej zjawiskowo ! :))) Musisz koniecznie przymierzyć !
UsuńJakie śliczne te kapelusze :))
OdpowiedzUsuńWygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń