Tak, to pewne - uzależniłam się od noszenia ponczo ! Dlaczego ? Ano dlatego, że ponczo (jak się okazało) ma więcej zalet niż wad - gwarantuje skuteczną ochronę przed chłodem,
swobodę poruszania się, i co najważniejsze - stylowy, przyciągający wzrok look. Moje sceptyczne podejście do tego okrycia poszło w dal - teraz to mój no.1 ! To, które prezentuję dzisiaj jest moim najnowszym nabytkiem, ale mam już na oku kolejny model, który prędzej czy później "przywędruje" do mojej szafy ...
ponczo - tk maxx
jeansy - c&a
torebka - sh
botki - f&f
Świetne ponczo :) !
OdpowiedzUsuńPiękne to ponczo, ale torebka jak dla mnie dziś wygrała ten zestaw. Cudna.
OdpowiedzUsuńPodobnie jak Ty bardzo lubię poncza:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńPoncza bardzo lubię, to świetna alternatywa dla kurtki czy lekkiego płaszcza, zwłaszcza w takie piękne dni jak teraz mamy :-)
OdpowiedzUsuńNiby prosta stylizacja, ale takie poncho jednak duzo wnosi do caloksztaltu! Super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Ameryki!
P.S. Rzeszow to moje rodzinne miasto :)
Paulina
shenanigan-ska.blogspot.com
Świetne ponczo. Poszukuję odpowiedniego dla siebie, bo myślę, że na okres jesienny jest odpowiednie.
OdpowiedzUsuńmilusie to Twoje ponczo, chętnie bym je przygarnęła :-)
OdpowiedzUsuń