Nowy Jork mi się marzy ... Oj, od lat ! A najbardziej w porze zimowej - żeby tak zarzucić na plecy łyżwy i pobiec na "ślizgawkę" przy Rockefeller Center ...
A później udać się na romantyczną przechadzkę po Central Park'u ...
A później udać się na romantyczną przechadzkę po Central Park'u ...
Wciąż mam w pamięci Nowy Jork widziany z okienka samolotu, a zaraz potem gigantyczny port lotniczy JFK i właściwie tyle ... Szybka, wręcz szalona przesiadka do kolejnego samolotu i bye bye New York ... To za mało, stanowczo za mało ! Czekam na to, co przyniesie los - mam nadzieję, że będzie to wycieczka moich marzeń do miasta, które jak śpiewał Sinatra - nigdy nie zasypia ...
t-shirt - new yorker
spodnie - h&m
obcasy- ccc
torebka - Mamina
bransoletka - c&a
kolczyki - rękodzieło zaprzyjaźnionej Pani Krysi
foto: Mąż
Oj, to życzę Ci spełnienia marzeń:)))
OdpowiedzUsuń"Nowo Jorkowy" zestaw bardzo mi się podoba, i nawet bordowe spodnie mi się podobają, mimo że bordo to nie-ulubiony mój kolor.
Ślicznie Ci w takiej fryzurce:*
Jak zwykle wyglądasz świetnie, a spodnie genialne :) No i życzę spełnienia marzeń, oby jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńAch ten Nowy York!!! Tętniący życiem, wielki, niesamowity, piękny a zarazem niebezpieczny ;) Tak bardzo chciałabym zobaczyć na własne oczy ;)
OdpowiedzUsuńKochana wyglądasz ślicznie :)
Oj tak, ja też bym chciała! I tak sobie myślę, że kiedyś się doczekam. Jak dzieci podrosną:).
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba !!! Wyglądasz nieziemsko kochanie, bardzo mi się podoba :) Uwielbiam Cię !!
OdpowiedzUsuńhttp://fashionbymegii.blogspot.de/
Bardzo ciekawe zestawienie!!!! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się !!!! :),buziaki :)
______________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Kochana zaskoczylas mnie tymi gatkami ) swietne polaczenie kolorow!
OdpowiedzUsuńI love the trousers and the shirt! That combination looks great on you!
OdpowiedzUsuń