I oto jest - dziś początek kalendarzowej jesieni ! Kto się cieszy, a kto smuci ? ;)
Ja
oczywiście świętuję nadejście mojej ulubionej pory roku i już nie mogę
doczekać się chłodniejszych dni, długich wieczorów, kolorowych liści,
herbatek z pomarańczą i goździkami ... Oczywiście marzy mi się złota
polska jesień i takiej życzę tak Wam jak i sobie !
Póki co, pierwsza jesienna odsłona, a w niej mój must have sezonu czyli marynarka w kratkę. Marynarki podobnie jak ramoneski mają swoje szczególne miejsce w moim modowym świecie - mogą stać się totalnie passe, jednak dla mnie bez względu na panujące trendy zawsze będą wyznacznikiem stylu.
Zestaw w stonowanych odcieniach czekoladowego brązu z nutą cynamonu, które idealnie komponują się z barwą marynarki.
Pamiętajcie: Jesień to trochę smutku, dużo piękna !
Marynarka - h&m
Jegginsy - new yorker
Tshirt - f&f
Botki - kazar
Torebka - ochnik
foto: Mąż